Częstując niemowlę świątecznymi potrawami kieruj się zdrowym rozsądkiem. Jedyne czego kategorycznie nie może zjeść Twoje dziecko to grzyby leśne bo „nawet jeżeli dziecko zje jadalny grzyb, może wygenerować objawy jak przy zatruciu muchomorem sromotnikowym” (prof. Andrzej Brodkiewicz), a pieczarki podajemy po roku.
Z umiarem podajemy mak i kapustę z grochem bo mogą okazać się zbyt ciężkostrawne dla małego brzuszka i doprowadzić do bezsennej nocy. Święta to nie najlepszy czas na eksperymenty.
MOŻESZ PODAĆ: barszcz w kubeczku (jeśli gotowany był bez dodatku grzybów), buraczki z barszczu, kasze, ziemniaki, rybę (najlepiej aby była upieczona czy przygotowana na parze, warto przygotować kotleciki rybne, które maluszek chwyci w rączkę), pierogi (nawet z kapustą ale w małej ilości), uszka (pieczarki po roku), sałatkę jarzynową (ujmij przed dodaniem majonezu), owoce i warzywa 🍎🍌🍐🍊🥦🥕🌽
Warto przygotować domowe słodkości dla maluszka aby Babcie były szczęśliwe, że ich skarb największy może zjeść coś słodkiego 😉 Na blogu macie całą masę łatwych i zdrowych słodkości (od jaglanego rafaello i piernika z dżemem po muffinki czy domowe czekoladki).
Boisz się, że rodzina źle przyjmie samodzielnie jedzące niemowlę (czyt.niemowlę, które będzie “babrało się w jedzeniu”)?
1. ROZMOWA. Uprzedź najbliższych, że Wasz skarb je samodzielnie. Możesz zażartować, że na widok łyżeczki krzyczy wniebogłosy
2. BAŁAGAN. Najlepiej serwować jedzenie na tackę stoliczka – pięknie zastawiony stół nie zostanie zaplamiony. Jeśli nie macie miejsca na krzesełko podłóż ściereczkę pod Wasz wspólny talerz (tak, żeby wystawała poza talerz…na swoje kolana też połóż ściereczkę 😉 ).
3. PRZESTYMULOWANIE. Małe dziecko bardzo lubi rutynę i nadmiar bodźców w postaci, np mocnych perfum, nowych twarzy czy ciągłego harmideru może je mocno zmęczyć. Zmęczone niemowlę to marudne niemowlę więc jeśli zauważysz, że dziecko ma dość wyjdźcie na chwilę do innego pokoju gdzie odsapnie. Pamiętaj, że apetyt może zmaleć i dziecko będzie wolało wypić MLEKO 🤱🏻🍼
Na koniec jeszcze… MITY:
🍯Nie wolno podawać miodu do roku…no to ja się wyłamię 😉 Nie powinno się go podawać bo niemowlęciu NIE dosładzamy ALE jeśli chwyci piernika z miodem ze stołu to nie musisz się bać, że zachoruje na botulizm. Badania przeprowadzone w 2005r na grupie 1,525 niemowląt (!), które dostawały miód przed ukończeniem roku (to chyba standard w Arabii Saudyjskiej) wykazały, że żadne z nich nie zachorowało. Okazuje się, że bakteria Clostridium botulinum jest wykrywana również w glebie, kurzu, powietrzu, na warzywach i owocach, przetworach owocowych, mięsie… więc strach wokół miodu nie jest uzasadniony.
🍖Nie wolno podawać wywarów mięsnych. Można je podawać niemowlętom jeśli są przygotowane na jakościowo dobrym mięsie czy kościach.
Mam nadzieję, że pomogłam A niżej przykładowe menu:
Wigilia:
Pierożki orkiszowe z kapustą (można zrobić farsz z rybą lub dodatkiem kaszy jaglanej itp)
Pstrąg pieczony w papierze/Karp w galarecie/Kotleciki z ryby
Ziemniaki/Kasza gryczana/Łazanki (bez grzybów)
Groch z kapustą – ostrożnie! Mała ilość dla dziecka rozpoczynającego przygodę z BLW
Deser do wyboru: Pierniczki gryczane/ Śnieżne kule mocy/Piernik/Murzynek/Amarantuski/Owoc
25 grudnia:
Śniadanie: jabłkowy chlebek jaglany lub zapiekana owsianka czekoladowa czy gofry z cukinią
Obiad: Rosół z makaronem jaglanym
Kacze udka z jabłkowym risotto i surówką z czerwonej kapusty i buraczków.
Kolacja: Pietruszkowe pesto plus barszcz w kubeczku
26 grudnia:
Śniadanie: korzenna jaglanka czy chleb z domowym pasztetem czy pieczenią + warzywa
Obiad: Paszteciki/dewolaje/mielone/ryba po grecku – co tam Wam tylko zostało 😉
Kolacja: jajko na miękko z chlebem żytnim i ogórkiem kiszonym.
Dodaj komentarz