Jeszcze kilka miesięcy temu Filipek przepadał za zupami krem, a teraz woli zupy z widocznymi składnikami. Nie poddaję się jednak i tym razem udało się! Zjadł pół miseczki bo do zupy podałam wytrawną polentę, którą maczał w zupce. Zupę posypałam też jego ulubionym zielonym groszkiem co bardzo go ucieszyło i pozytywnie nastroiło do spróbowania czegoś za czym nie przepada.
Dla kogo? Po 6 miesiącu (możesz pominąć imbir w porcji dla dziecka). Podaj do kubeczka lub nakładaj na krótką plastikową łyżeczkę i podaj dziecku do rączki. Nie spodziewaj się, że w pierwszych tygodniach dziecko sprawnie poradzi sobie z zupą. Tu nie o to chodzi. Nauczy się – naprawdę! Cierpliwość się opłaci 🙂
Gorącą polentę wylewam na duży, głęboki talerz (taki babciny do serwowania ciasta) i czekam aż zastygnie (10-15 min w zależności od grubości). Kroję nożem i podnoszę silikonową szpatułką. Z każdą chwilą polenta będzie coraz bardziej zwarta – Filipek uwielbia ją również na zimno. My wolimy na ciepło i tak staram się ją serwować. Zobacz też przepis na wytrawną i słodką polentę.Możesz ją kroić na kwadraciki.
- • 1-1,5 litra bulionu warzywnego*
- • 1/2 średniej wielkości DYNI
- • 1/4 łyżeczki imbiru
- • 1 łyżka masła
- • garść groszku/prażonych nasion dyni
- POLENTA
- • 2/3 szkl grysiku kukurydzianego bio (nie GMO)
- • 3,5 - 4 szkl bulionu warzywnego
- • 2 kopiaste łyżki masła
- • duży, głęboki talerz o śr.26-28cm
- 1. ZUPA: Wlej wywar do garnka i dodaj pokrojoną w dużą kostkę dynię. Dynia powinna minimalnie wystawać nad powierzchnią. Gotuj aż dynia będzie zupełnie miękka - około 10-15 min. Zmiksuj na gładko. Dopraw imbirem, dodaj masło.
- 2. POLENTA: do garnka wlej część wody (ok 1,5 szkl) i zagotuj. Wrzuć polentę i ciągle mieszaj. Kiedy polenta wchłonie praktycznie cały płyn dolej 2 szkl bulionu, dodaj masło (!!!)** i mieszaj aż kaszka stanie się bardzo gęsta. Wylej ją na talerz i poczekaj aż przestygnie. Pokrój ją nożem w kwadraty/prostokąty/trójkąty i podnoś silikonową szpatułką. Z każdą chwilą polenta będzie coraz bardziej zwarta. Ciepła jest wręcz uzależniająca. Filipek lubi też zimną - my zdecydowanie na ciepło.
- *Wpisz w lupkę "bulion" i wyskoczy Ci mój przepis na cudowny bulion. Czasem robię bardzo ubogi wywar z podstawowych warzyw (marchew, pietruszka, cebula, por, listki laurowe, ziele angielskie...) i polenta nadal wychodzi pyszna!
- **Bez masła polenta straci to coś. Nie bój się dobrego tłuszczu bo on niezbędny jest do prawidłowego rozwoju dziecka. Możesz użyć masła klarowanego czy oleju koko.
- POLENTA: jeśli nie zjecie wszystkiego to polentę włóż do lodówki, a potem odgrzej na suchej patelni lub w rozgrzanym piekarniku. Można ją też lekko podsmażyć.
super pomysł, musze też spróbować 🙂