Znacie już nasze ulubione smarowidło z cukinii do wszystkiego…naprawdę nadaje się do wszystkiego 😉 Tym razem w wersji z ziarnami słonecznika.
Wiek?
Możesz podawać od początku rozszerzania diety ale wiadomo – nie jako pierwszy posiłek i w niewielkiej ilości aby mieć pewność, że słonecznik lubi się z Twoim dzieckiem 😉
- • 1 średnia cukinia
- • garść ziaren słonecznika
- • 2 łyżeczki soku z cytryny
- • pieprz czarny do smaku, opcjonalnie dobra sól (12m+) i łyżka płatków drożdżowych
- • 2 łyżeczki tłuszczu do upieczenia/podsmażenia cukinii: masło klarowane, oliwa z oliwek, smalec gęsi czy olej kokosowy
- 1. Umytą cukinię przekrój wzdłuż i wydrąż gąbczasty środek łyżką. Pokrój ją w podobnej wielkości kawałki i podsmaż do miękkości na patelni z wybranym tłuszczem LUB upiecz (ok 7 min w nagrzanym do 180C piekarniku, rozłóż na natłuszczonej blaszce) LUB uparuj.
- 2. Nasiona słonecznika podpraż chwilkę na suchej, rozgrzanej patelni i kiedy przestygną zmiksuj je na drobny „piasek” w blenderze. Dodaj resztę składników, zblenduj raz jeszcze i gotowe!
- Jeśli używasz pieczonej czy przyrządzonej na parze cukinii dodaj łyżeczkę wybranego dobrego tłuszczu.
- Pasta jest idealna na chleb, placek, naleśnik, dodatek do sałatki czy prosto z łyżeczki 🙂
- Mnie bardzo smakowała z sałatką z jajkiem i awokado (staram się jeść bez węglowodanów więc taka pasta w towarzystwie awokado i jajka syci na długo).
Czy cukinie można zastąpić kabaczkiem? Czy zmieni się smak?
Aster kabaczek jest chyba dużo twardszy więc dłużej trzeba go poddusić ale sama nie wiem czy smak się zmieni. Ja zwykle ich używam do leczo i mają trochę inną strukturę – zdecydowanie mniej kremową.
Jak i ile można przechowywać to smarowidło? 😉 Bo jakoś dużo mi tego wyszło a dobre więc szkoda żeby się zepsuło…
Hej Dominika! 4-5 dni w lodowce, w słoiku powinna wytrzymać 🙂