Kremowe, czekoladowe, słodkie… Te lody to strzał w dziesiątkę! Składają się głównie z dojrzałych owoców, a mimo to są bardzo kremowe. Masę można użyć też jako czekoladowego kremu a’la Nutella (podobny przepis KLIK). Tu dodałam jeszcze sok z cytryny i masło klarowane. Mniejszym dzieciom można zaproponować lody z lodówki czyli krem schładzamy w lodówce i otrzymujemy przepyszny, aksamitny mus czekoladowy.
Dla kogo? Wiek uwarunkowany jest od….nawyków rodziny. Jeśli nie wyobrażacie sobie życia bez lodów latem to i Wasze dziecię 6m+ zacznie się nimi interesować. W tych lodach nie ma nic co mogłoby dziecku zaszkodzić. Same naturalne składniki. Piękny, czysty skład, a efekt to cudowne kremowe lody! Filipek swoje pierwsze lody zjadł wczoraj (2 l i 8mcy) i to właśnie te 🙂 Dlaczego tak późno? Nie jedliśmy przy nim lodów – te wczorajsze to też moje pierwsze lody tego lata. Uważam, że lody za szybko ochładzają organizm w upale i tak naprawdę mogą przynieść więcej złego niż dobrego. Latem powinniśmy się chłodzić sezonowymi owocami i wodą. Z moich obserwacji wynika, że dzieci, które jedzą mnóstwo lodów latem bardzo często chorują jesienią. Z drugiej strony są to też dzieci, w których diecie króluje pszenica, mleko i cukier. Wiem, że te właśnie lody będą często u nas gościć bo może dziwnie to zabrzmi ale nie są wcale takie zimne … Kto zrobił, wie co autor ma na myśli 😉
- • 2 dojrzałe awokado (miękkie jak masło)
- • 1 dojrzałe banany (brązowe plamki na skórce)
- • 2 czubate łyżki miodu lub syropu daktylowego itp
- • min ¼ szkl roztopionego masła klarowanego/oleju kokosowego* (najlepiej 1/3 szkl)
- • ½ cytryny - sok
- • 4 łyżki karobu/kakao - najlepiej zrobić mix: 2 łyżki karob + 2 kakao
- • szczypta cynamonu/gałki - spokojnie można pominąć
- Wszystkie składniki zmiksuj na gładko w blenderze. [Mam malutki blender więc najpierw zblendowałam owoce, sok cytrynowy, tłuszcz i słodzidło i dopiero wtedy dosypałam kakao/karob, wymieszałam lekko łyżką - zmiksowałam ponownie aż powstał gładki krem].
- Przełóż do foremek na lody, wetknij patyczki i włóż do zamrażalki na kilka godzin. Gotowe 🙂 Możecie się już zajadać "brownie na patyku".
- [Po wyjęciu z lodówki polej foremkę ciepłą wodą lub poczekaj chwilkę aby łatwo "wyszły" z foremek.] Nie polecam wymyślnych foremek bo masa jest gęsta i w moje gwiazdki ciężko ją było "upchnąć". Następnym razem wybiorę standardowy kształt! Lody są rewelacyjne 🙂
- *Musi to być tłuszcz, który po schłodzeniu zastyga. Zatem oliwa z oliwek itp odpada.
Drukuj lub zapisz jako plik PDF
zrobilam. obłęd – ten smak i tekstura.. wszystkie kupne lody mogą się schować. od dzisiaj chyba tylko takie będę jadła. dumam nad modyfikacją w kierunku innych smaków. pozdrawiam i dziękuję za przepis 🙂
Bardzo się cieszę, że smakują! Testowałam z samym miodem ale dodatek melasy daje to coś 😉
ja zrobiłam z syropem klonowym bo tylko to miałam w domu [nie jestem ani wege ani alergik na cokolwiek, więc nie mam pełnego asortymentu takich produktów w domu]
Przepyszne i do tego bardzo wartosciowe! Takie lody dzieci moga jesc do woli. Mama tez 😉 Super przepis!
Bardzo się cieszę, że smakowały 🙂 Ja już nawet z innymi nie eksperymentuję bo tymi zajada się cała moja rodzina! Dla mnie zawsze najtrudniejsze jest nie zjedzenie masy przed zamrożeniem 😉
Mam podobnie 🙂 dzis zamiast kakao dodałam kilka truskawek, kolor wyszedł nieciekawy ale w smaku rewelacja.
hahaha u mnie inny kolor by nie przeszedł 😉 Smak najważniejszy! Dzięki za info- wypróbuję 🙂
Czy można pominąć banana lub czymś go zastąpić? Zbuntowana czterolatka ma teraz awersję do tego owocu, nawet w lodach 🙁
Karola bardzo przepraszam za późną odpowiedź ;/ Hmmm może kilka rozmoczonych daktyli? Może więcej melasy? Ostatnio widziałam lody z brzoskwini ale sama nie próbowałam jeszcze łączyć z awokado (tam połączono z jogurtem). Masło orzechowe byłoby fajne. Daj znać czy udało się zmodyfikować. Pozdrawiam cieplutko
Zapomniałam dodać masło bo córka już marudzila że mama za długo uwagi nie zwraca 🙂
Mam nadzieję że wszystko się uda bo sama masa przepyszna.
Lody już się chłodzą 🙂
Właśnie dziś zrobiłam i przed chwilą zjadłam.Są przepyszne,zapomniałam dodać rozpuszczony tłuszcz ale lody wyszły super,aksamitne..Napewno zagoszczą u nas na stałe 🙂
Super 🙂 bardzo się cieszę! xx
Mi najbardziej smakują jako schłodzony krem z lodówki. i bardziej przed dodaniem kakao mi smakował ten krm, pycha.
My kochamy czekoladowy smak (Finio potrafi zjeść czekoladę 99% co dla mnie już jest nie do przejścia!) ale krem jest pyszny bez kakao 🙂