Ketchup to ulubiony dodatek do frytek warzywnych czy wytrawnych gofrów Filipka. Robię go w trzech wariantach: z sezonowymi, malutkimi jabłuszkami; morelami oraz malinowo – jeżynowy. Ten ostatni jest wynikiem eksperymentu i przypisuję sobie to apetyczne połączenie 🙂 Sekretem dobrego ketchupu są pomidory. Należy wybierać mięsiste, z małą ilością pestek: malinowe i paprykowe. Nie wiem czemu ale czasem ketchup wychodzi jasno pomarańczowy, mimo że używam tej samej odmiany pomidorów… I tu wygrywa ketchup z dodatkiem malin! Kolor zawsze pozostaje czerwony. Zatem nasz faworyt to ten z dodatkiem malin i jeżyn i właśnie ten będę wekować na zimę. To nie tylko świetny dip ale znakomita baza do sosów spaghetti.
Dla kogo? Zdecydujcie sami 🙂
Pomidory malinowe:
Pomidory paprykowe:
- • 1,5 kg pomidorów (mięsiste: paprykowe lub malinowe)
- • 2 małe jabłka LUB 4-5 moreli LUB 2/3 szkl malin i jeżyn + 1 łyżka melasy np daktylowej*
- • 1 duży ząbek czosnku
- • 1 cebula
- • 1- 2 łyżki octu jabłkowego (do smaku - ja daję 2)
- • przyprawy: 1 łyżeczka pieprzu czarnego, 1/2 łyżeczki soli himalajskiej/kłodawskiej; można dodać: 1 łyżeczkę słodkiej papryki, 1 łyżeczkę oregano,
- • 1-2 łyżki masła klarowanego
- 1. Pomidory natnij w krzyżyk i zalej wrzątkiem. Obierz ze skórki, tnij w ćwiartki pozbywając się twardej części. Cebulę pokrój w kosteczkę. Czosnek przeciśnij przez praskę. Wysoki garnek postaw na ogniu i dodaj 1-2 łyżki masła klarowanego. Wrzuć czosnek, cebulę i pomidory - szybko puszczą soki. Ja mimo to ugniatam tłuczkiem do ziemniaków.
- 2. Wybierz 1 z 3 wariantów: 1) Jabłka obierz, pokrój na mniejsze kawałki i pozbądź się gniazd nasiennych. Wrzuć do pomidorów. LUB
- 2) Morele natnij, sparz wrzątkiem i obierz. Usuń pestkę i wrzuć do pomidorów. LUB
- 3) Maliny i jeżyny (ja mieszam pół na pół) umyj i dodaj do pomidorów z łyżką melasy.
- 3. Po 30 minutach zmiksuj masę blenderem ręcznym (żyrafą). Dodaj ocet i przyprawy i gotuj 30 min lub dłużej. Ketchup powinien zgęstnieć.
- 4. Przetrzyj przez sito**. Przelej do słoika i przechowuj w lodówce.
- Ketchup można pasteryzować i użyć zimą 🙂 Najlepiej przygotować kilka małych słoiczków. Słoiki muszą być czyste, wyparzone i suche. Nakrętki również! Słoiki najlepiej wyparzyć w piekarniku i gorący ketchup przelewać do gorących słoików. Najlepiej zamykać metodą "na spirytus".
- * Wybierz jeden wariant 🙂 Polecam malinowo-jeżynowy. W mojej głowie rodzi się pomysł na ketchup morelowo-jeżynowo-malinowy aby pominąć melasę. Jeśli spróbujesz to daj znać w komentarzu!
- ** Przyznam, że ketchupu z morelami czy jabłkami nie przecieram przez sito i ziarenka z pomidorów nam nie przeszkadzają. Przecieram zawsze malinowo/jeżynowy i te które wekuję, a wiem że wekować będę te malinowo-jeżynowe właśnie 🙂
- KOLOR ketchupu: zwykle wychodzi czerwony ale czasem robiłam wszystko wg przepisu, a ketchup był pomarańczowy :/ Dlatego wersja z malinami jest cudowna bo wiesz, że kolor zawsze wyjdzie jak trzeba 🙂
wow, super pomysł, po co kupować sklepowe ketchupy gdy ma sie swieze pomidorki,
na pewno sprobuje !!!
Rok temu późno się za ketchupowanie zabrałam ale w tym więcej słoików zawekuję bo mam niecny plan używać ich do sosów wszelakich 😉 Daj znać jak wyszedł 🙂
Dzis zrobilam i wyszlo spoko, dzieki za pomysl i czekam na wiecej !!!!
Super Magda 🙂 Będzie więcej, a w szczególności dyni bo już na jej punkcie szaleję od 3 dni 😉
a próbowałaś Międzychodu? idaealnie nadaje się do dzieci, a no i narobi ć się nie trzeba tyle :0 a pomidory też polskie!
Jeszcze nie ale w składzie jest cukier więc póki pomidory są to jednak warto zrobić swój 😉 Najgorsze wekowanie :/ Jeszcze się za to nie zabrałam ale planuję od poniedziałku wekować i ketchup i leczo. Pozdrawiam
pasteryzowany ketchup można trzymać w piwnicy czy trzeba w lodówce ?
świetny pomysł! mam zamiar zrobić ketchup z malinami i tu moje pytanie- czy mogą być same maliny i ile ich wtedy dodać? i jeszcze jedno- czym mogę zastąpić tą melasę, czy może być jakieś inne słodziwo typu syrop klonowy? jeśli tak to również poproszę o przybliżoną ilość…
Hej Aneta! Dzięki 🙂 Pewnie! Wczoraj wekowałam ketchup z samymi malinami – niecała szklanka na 1,5 – 2 kg pomidorów wystarczy. Syrop klonowy też świetnie się sprawdzi – do smaku ale 1 łyżka powinna wystarczyć. Smacznego!
Dzisiaj robiłam,wyszedł pyszny! Dzięki za pomoc 😉
Bardzo się cieszę! Ja robię kolejną partię jutro do słoików. Pozdrawiam!
Witaj 🙂
Mam pytanko, w wyparzonym słoiku, zakręconym i trzymanym w lodówce ile przetrwa taki ketchup żeby można go bezpiecznie podać dziecku?
Pozdrawiam
Podobno dzieciom jak najdłużej nie powinno się dodawać octu do potraw… Ze sprzyja powstawaniu bialaczek i innych nowotworów…
Julita jeśli chodzi o ocet spirytusowy to na 100% masz rację i nawet dorośli nie powinni go używać… z tego co wiem jabłkowy jest bezpieczny – w minimalnych ilościach oczywiście. Będę jutro robić z sokiem z cytryny bo widzę, że wiele jest obaw związanych z tym dodatkiem.
jaka to metoda wekowania na “spirytus” ? 😀 jeśli się włoży gorący ketchup do słoiczków to już ich nie trzeba pasteryzować gotujac w wodzie lub inaczej? a zamiast melasy można użyć syropu klonowego lub czegos jeszcze? dopiero będziemy zaczynać BLW i chciałabym mieć jakieś zapasy 😉 nie używałam do tej pory innych słodzideł niż cukier 🙁
Aniu, czy musi być ten ocet jabłkowy, czy bez niego się zepsuje??? A jeśli z sokiem z cytryny to czy Ci wyszło i ile tej cytrynki dodałaś? Pozdrawiam serdecznie 🙂
Gosiu! Tyle samo co octu 🙂 Ocet jabłkowy NIE jest dla człowieka szkodliwy bo z tego co wiem każdy inny (czy balsamiczny też..?) JEST. Tak mała ilość nie zaszkodzi maluszkom, a jest w przepisie bo wzorowałam się na składnikach kupnych ketchupów 😉
A czym oprócz melasy i syropu klonowego mogę poslodzic ketchup? Czy miód się nada? Jak tak, to jaki?
Właśnie zasłoikowałam ketchup wg twojego przepisu. Wersja z jeżynami, malinami i morelami zamiast melasy. Zamiast octu jabłkowego użyłam soku z cytryny. Rewelacja! Niebo w gębie. Tylko tak jakoś mało mi wyszło po odparowaniu przeszło 1,5 kg pomidorów 😛 5 słoiczków po dżemie. Aż chciałoby się więcej tych dobroci 🙂
Super Agnieszka! Ja planuję zacząć w piątek 🙂 stawiam na ketchup i przecier pomidorowy bo zimą to one najszybciej się skończyły ;/
Moja babcia zawsze robiła domowy ketchup, nie dodawała cukry, tylko gruszki i śliwki oraz biała paprykę. To był najlepszy ketchup ever. Dzisiaj sama robię i też z gruszkami. Zobaczymy co wyjdzie😀
Monika przepis Twojej Babci brzmi rewelacyjnie! Muszę pokombinować 🙂