Jeszcze nie zabrałam się za tradycyjne polskie pączki bo zawsze robi je moja Babcia <3 Lubię eksperymenty i tym razem padło na batata, na bazie którego powstały puszyste pieczone kuleczki, które zdecydowanie nie wymagają tyle pracy co pączki na drożdżach.
Wiek? Niedosłodzone możesz podać przed 12 miesiącem życia. Takie “pączki” świetnie nadają się dla starszaków, które nie do końca jeszcze rozumieją polskie tradycje tłustoczwartkowe lub tych na diecie bezglutenowej.
- - 1/2 szkl puree z batata
- - po 2 płaskie łyżki mąk: jaglanej, gryczanej, ziemniaczanej
- - 1 płaska łyżka mąki kokosowej (by masa szybciej zgęstniała)
- - garstka wiórków kokosowych
- - 1 łyżka syropu klonowego/ 2 łyżeczki stewii (zostawia posmak, nie każdy to lubi) / 2 łyżeczki ksylitolu
- - 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- - 1 czubata łyżeczka miękkiego masła/oleju kokosowego
- - 1 jajko lub samo żółtko
- 1. Batata obierz, potnij w ok 4 krążki i ugotuj w małej ilości wody lub upiecz. Kiedy kawałki będą miękkie zmiksuj je na puree (blender ręczny).
- 2. Do przestudzonego puree dodaj jajko oraz pozostałe składniki (masło, słodzidło*, mąki, proszek) i wymieszaj, a następnie przez kilka sekund zmiksuj blenderem ręcznym.
- 3. Poczekaj aż masa zgęstnieje - dzięki łyżce mąki kokosowej dosłownie po 5 minutach. Wilgotnymi dłońmi formuj masę w kulki nieco większe od orzecha włoskiego. Piecz ok 20 minut w nagrzanym do 160C piekarniku - przez pierwsze 10 minut możesz użyć termoobiegu, potem bez.
- Przesiałam proszek "gruszka i pietruszka" od Helpa ale możesz zmielić odrobinę ksylitolu czy podać dżemik - jak lubicie 🙂
- *dosładzamy po 12 m.ż.
Przepyszne ! Super proste i bardzo zdrowe ! Dzięki za przepis 🙂