Wiecie, że fascynuje mnie paleo więc staram się ograniczyć użycie mąki zbożowej do minimum. Z domową mąką kokosową robię ulubione placuszki bananowe Filipka, omlet i biszkopt z owocami. Coraz bardziej się do niej przekonuję bo był czas, że miałam jej aż za dużo ale tak to jest jak się lubi domowe koko mleko 😉 Po produkcji pozostaje masa wiórków, które wystarczy wysuszyć i zmielić na własną mąkę! Zobacz jak to zrobić TU.
Kokosowy omlet jest bardzo neutralny i można go potraktować jak chleb. Dodając ulubione dodatki czy pasty na słodko lub wytrawnie.
Dla kogo? 6m+ ale nie jako pierwszy posiłek. W przepisie są jajka.
- • 2 jajka
- • 2 łyżki domowej mąki kokosowej
- • 1 kopiasta łyżeczka masła klarowanego
- • opcjonalnie: szczypta soli, pieprzu i kurkumy
- • 1 mały ugotowany/upieczony burak
- • 1 szkl ugotowanej ciecierzycy*
- • 3 łyżki oliwy z oliwek
- • 1 łyżka soku z cytryny
- • ząbek czosnku (wyciśnięty przez praskę) - można pominąć
- • pieprz, sól do smaku
- OMLET: jajka wbij do blendera i zmiksuj aż się spienią. Dodaj mąkę i przyprawy i znowu zmiksuj. Smaż na rozgrzanej patelni na 1 łyżeczce masła klarowanego. Po 2 min szeroką silikonową szpatułką przerzuć na drugą stronę.
- Można pokroić w trójkąciki i z omletu robić kanapeczki jak na zdjęciach.
- [Można jajka roztrzepać ręcznie. Blenderem jest o wiele szybciej].
- BURACZANY HUMMUS: ugotowanego/upieczonego buraka po przestygnięciu obierz ze skórki. Skiełkowaną ciecierzycę ugotuj wrzuć na wrzątek z łyżeczką oliwy z oliwek. Gotuj ok 20 min - aż będzie miękka.
- Ciecierzycę odsącz i wrzuć do blendera razem z burakiem pokrojonym w małe kawałki. Dodaj oliwę, przyprawy i sok z cytryny oraz ewentualnie czosnek i zmiksuj na gładko.
- Przechowuj w lodówce 3-4 dni. Kolor tego smarowidła jest nieziemski!
- *Kiełki najzdrowsze są po skiełkowaniu (wystarczy zwykły szklany słój i gaza - wpisz na blogu w lupkę "kiełki" lub "kiełkowanie"). Ciecierzyca jest fantastyczna po skiełkowaniu bo smakuje jak ugotowana (większość skiełkowanych strączków kompletnie zmienia smak). 12 h moczysz, 12h kiełkujesz i 20 min gotujesz.
- Omlet smakuje cudownie na słodko np z domowymi dżemami 🙂
Jak pięknie to wygląda: )
https://jaglusia.wordpress.com/
Kiedy wprowadziłaś do diety syna ciecierzycę? Mam obawy przed strączkowymi, a wiem, że kielkowanie łagodzi ich ciężkość, więc to super pomysł!
Hej Marta! Niestety o szkodliwości strączków dowiedziałam się kiedy Filipek skończył 18 miesięcy, a ciecierzycę i soczewicę (oczywiście uprzednio namoczone) podawałam już około 13 miesiąca (uwielbiał!), a w wielu książkach o makrobiotyce znajdziesz info, że soczewica już przed roczkiem. Od dawna kiełkuję strączki w domu i w tej formie podaję bez obaw. Dr Pitchford podaje, że strączki należy wprowadzić po 18mcu bo dopiero wtedy dziecko wytwarza enzymy, które prawidłowo je trawią.
Mnie przerażają przepisy, w których soczewicę tylko się płucze przed gotowaniem bo przecież szybciutko mięknie gotowana :/
a co powinno się wcześniej robić z soczewicą? 🙂 szczerze mówiąc, ja jej nawet nie płuczę :/ czerwona zwykle gotuje/dusi mi się już na patelni w sosie pomidorowym
Olu wymoczyć jak groch 😉 Dzięki temu strączki lepiej trawimy. Płukanie nawet ryżu itp to konieczność…mój Dziadek miał gospodarstwo i w czasie żniw widziałam co się robi ze zbożem. Wysypuje się je na posadzkę w stodole, wchodzi w tą kupę ziaren w buciorach i przerzuca łopatą 😉 Tak jak myjesz jabłka itp musisz umyć zboża czy strączki bo one są w kurzu. Zamocz sobie kaszę itp i popatrz na powierzchnię wody 😉 Wracając do strączków – one mają tzw substancje antyodżywcze, które utrudniają prawidłowe przyswajanie żelaza itp. Chodzi o m.in. fityniany, lektyny czy rafinozy odpowiedzialne za wzdęcia i gazy. Moczenie… Czytaj więcej »
Dziękuję. Muszę się przyjrzeć tej sprawie :))