Jest kilka przepisów na domową “nutellę”. Ten jest banalnie prosty! Synkowi mówię, że to KREM CZEKOLADOWY bo czemu Nutella miałaby mu się dobrze kojarzyć?
Dla kogo? Po roku.
Przygotuj:
Na miseczkę kremu, która wystarczy na jedno posiedzenie 3 osobowej rodziny, potrzebujesz:
- 1 szkl orzechów laskowych
- 1 szklanka wymoczonych daktyli (min 2h, żeby łatwo się blendowały)
- 1 łyżka karobu
Jak?
- Orzechy upraż w piekarniku:
- rozgrzej piekarnik do 180C na termoobiegu
- wysyp orzechy na blachę wyłożoną papierem
- po ok 10 min brązowa skórka zacznie pękać więc wyjmij blachę
- wysyp orzechy na ścierkę, zakryj orzechy i pocieraj – większości skórek się pozbędziesz, a te które zostaną dodadzą aromatu 🙂
- Mój blender jest słabiutki więc najpierw przez ok 3-5 min blenduję orzechy, które przesypuję do miseczki.*
- Potem blenduję daktyle z karobem.
- Dodaję zblendowane orzechy i blenduję jeszcze kilka minut razem.
- Jeśli masz bardzo słaby blender możesz dodać troszkę przegotowanej wody i wszystko pięknie razem się zblenduje.
*Jeśli masz bardzo zajęte ręce, np dzieckiem 😉 możesz wrzucić wszystko razem i dolać ociupinkę wody i też wyjdzie, ale niektóre orzechy będą oporne na blendowanie i wyjdzie krem “crunchy”. Doskonały dla uzębionych dzieci 🙂
Tak wyglądają orzechy laskowe po ok 10 min w piekarniku – warto jednak zaglądać do piekarnika, żeby ich przypadkiem nie spalić. Łupinki już odchodzą.
Może nie widać ale SMAKOWAŁO 🙂 Filipek uwielbia ten krem z łyżeczki.
Kuszący ten przepis:) Tylko, co z tym prażeniem orzechów?! Gdzieś w Twoich wpisach były sygnały, że powstają tłuszcze trans.
Hej Marta! To jeden z tych przepisów do poprawy! Orzechy wystarczy zmielić 😉
Dlaczego przepis jest po roku? 🙂
Teraz będę pisać, żeby to BLW Mamy same decydowały 🙂