Kiedy odstawić od piersi? – BLW od kuchni. Rozwój dziecka przez jedzenie.

Naturalnie

Kiedy odstawić od piersi?

Karmiące mamy często głowią się kiedy jest najlepszy czas na odstawienie maluszka od piersi. Ten temat jest wałkowany na wszystkich forach rodzicielskich, a rady zawierają sprytne sztuczki jak zniechęcić dziecko do piersi i przestawić je na butelkę. Czytając te rewelacje nie mogę powstrzymać myśli, że gdzieś po drodze się pogubiliśmy…

Mamy karmiące dłużej niż 6 miesięcy budzą powszechne zdziwienie, a nawet podziw. Jeśli dziecię karmione jest ponad rok społeczeństwo marszczy brwi z niesmakiem. A ja kipię ze złości!

12282873_1247421668616829_704070047_n

Antropolog, Katherine Dettwyler, dowodzi w swych pracach ponad wszelką wątpliwość, że dziecko powinno samo zdecydować kiedy należy zakończyć karmienie piersią. Czasem mam wrażenie, że coraz więcej ludzi czerpie wiedzę z … reklam. A te tłumaczą jak to po 6 miesiącu życia mleko modyfikowane ma “pomóc” mamie i zastąpić jej własny pokarm. Gdzieś w naszej podświadomości karmienie niemowlęcia jest ok ale już dziecka, które dostaje pokarmy stałe to nie teges… Tak jakby mleko matki nagle traciło swoje wspaniałe właściwości!!! Wprowadzając stałe pokarmy powinnyśmy nadal karmić piersią i to na żądanie. Zastanawialiście się kiedyś dlaczego ZĘBY MLECZNE nazywają się mleczne? A no właśnie dlatego, że do momentu pojawienia się pierwszego stałego zęba dziecko potrzebuje mleka matki! Oczywiście często samoodstawienie następuje dużo wcześniej ale nie powinnyśmy wymyślać sposobów, żeby zniechęcić naszą dziecinę do kontynuowania karmienia maminą piersią. Wręcz przeciwnie! Wsłuchajmy się w dziecko i pozwólmy jego instynktowi na zdecydowanie kiedy mleko nie będzie mu już potrzebne do rozwoju. Tak było od dawien dawna ale gdzieś po drodze się pogubiliśmy bo zewsząd atakują nas reklamy zachłannych koncernów produkujących mleko zastępcze i cały osprzęt od smoczków po sterylizatory… Na domiar złego piersi stały się symbolem sexu. Stąd nikogo nie dziwi nie mówiące i nie chodzące niemowlę przy piersi ale już chodzące, a co gorsza mówiące dziecko przy piersi wywołuje obrzydzenie. Z butelki czy kubeczka spoko. Tylko nie z piersi bo to takie “niesmaczne.”

Smutne i okrutne bo mamy decydujące się karmić piersią swoje “duże” dzieci są powszechnie wyśmiewane. Wystarczyłoby żebyśmy wiedzę zdobywali z książek i prac naukowych, a nie reklam.

Uporządkujmy sobie teraz kilka faktów:

  1. Kobiece mleko to nieocenione źródło m.in.: białka, składników mineralnych, enzymów, żelaza, witamin, czynników wzrostu ale przede wszystkim przeciwciał, które umożliwiają wielopoziomową walkę z wirusami i bakteriami. Wszystkie te cudowności znajdują się w mleku mamy karmiącej tydzień, miesiąc, pół roku, 4 lata czy dłużej.
  2. Kobiece mleko ROŚNIE wraz z dzieckiem. Jest żywą tkanką, która wciąż ewoluuje. I aby mogło się dopasowywać do potrzeb niemowlęcia czy dziecka nie może być odciągane i podawane w butelce. Ślina dziecka wysyła sygnały do mózgu matki aby zmienić proporcje substancji odżywczych i przeciwciał w mleku. Nie wolno też karmić według jakiegoś harmonogramu! Aby mleko mamy zawierało wszystkie potrzebne danego dnia składniki należy karmić NA ŻĄDANIE CZYLI WTEDY KIEDY DZIECKO POKAZUJE, ŻE CHCE SIĘ NAPIĆ. Mleko mamy wspiera i stymuluje rozwój układu immunologicznego dziecka, który rozwija się do około 6 roku życia.
  3. Długie karmienie wspomaga rozwój fizyczny i emocjonalny dziecka.
  4. W czasie choroby mleko mamy jest często jedynym pokarmem jakiego dziecko nie odmawia. A gdy dziecko nie chce też pić mleko mamy ratuje przed koniecznością podania kroplówki.
  5. Mleko kobiety przeznaczone jest dla małego człowieka, a nie cielaczka… Absolutnie nie atakuję mam, które podają swoim dzieciom mleko modyfikowane! Jak mus to mus. Chcę zwrócić uwagę tych mam, które mogą karmić piersią ale z jakiegoś powodu nie chcą. Wasze mleko ma zbudować mózg i układ odpornościowy Waszego dziecka. Ludzie nie mają kopyt a ich waga nie osiąga 200 kg w 6 miesiącu życia. Mają za to paznokcie, a 6 miesięczne niemowlę waży około 6 kg. Jest jednak jeszcze jedna ważna różnica głowa niemowlaka jest nieproporcjonalnie duża do jego ciała, a to dlatego, że mózg małego człowieka jest bardzo duży i do optymalnego rozwoju potrzebuje właśnie mleka swojej mamy, a nie krowy…
  6. Karmienie piersią zaspokaja potrzeby emocjonalne dziecka. Dziecko ma poczucie bliskości i bezpieczeństwa. Podczas karmienia wytwarza się oksytocyna, która uspokaja i mamę i dziecko. To dlatego tak łatwo nam zasnąć w nocy, mimo wybudzenia ze snu.
  7. Długie karmienie naturalne dobrze wpływa na rozwój inteligencji dziecka, a także pewność siebie. Dzieci karmione piersią łatwo nawiązują kontakt i nie boją się poznawać świata. Ostatnie badania przeprowadzone w Brazylii potwierdziły, że grupa karmiona piersią przez rok lub dłużej miała wyższe IQ oraz zarobki od tych, którzy karmieni byli mniej niż miesiąc.
  8. Nocne karmienie bywa udręką ale niestety dopiero po 18 miesiącu można próbować odzwyczaić dziecko od nocnych karmień aby nie wywołać niepotrzebnej traumy. Dla pocieszenia zmęczonym mamom – w nocy pokarm jest bardzo tłusty i wspomaga budowę mózgu.
  9. Długie karmienie piersią zmniejsza ryzyko alergii i astmy.
  10. Zdrowy zgryz i ochrona przed próchnicą! Intensywna gimnastyka dla języka, warg, podniebienia miękkiego, mięśni okrężnych warg, żuchwy – wczesny trening aparatu mowy.Karmienie piersią sprzyja prawidłowemu rozwojowi szkliwa zębów, mięśni okołopoliczkowych i łuku zębowego, zapobiega przodozgryzowi.
  11. Zerowe koszty 🙂 Nie musisz kupować całego osprzętu jak sterylizator, butelki, smoczki i puszek z mlekiem modyfikowanym.

Zrozumcie Mamusie nie należy szukać sposobów na zniechęcenie dziecka do piersi! Dziecko będzie ssało pierś tak długo jak długo będzie mu to potrzebne do PRAWIDŁOWEGO ROZWOJU. Dzieci wiedzą instynktownie co jest dla nich najlepsze! Nawet mamy, które wróciły do pracy mogą nadal karmić piersią. Do 2,5 roku życia może być ciężko oduczyć dziecko od nocnego karmienia i to właśnie nocne karmienie jest najbardziej uciążliwe ale uważam, że warto wytrwać. 2,5 roczne dziecko jest już na tyle dojrzałe emocjonalnie, że zrozumie, że cycusie muszą odpocząć w nocy i na mleczko trzeba poczekać do rana.

 

12286068_1247421671950162_912172111_n

12285902_1247421675283495_1932524791_n

A Time to Wean: The Hominid Blueprint for the Natural Age of Weaning in Modern Human Populations” from Breastfeeding: Biocultural Perspectives (Stuart-Macadam & Dettwyler, eds.)

http://www.llli.org/nb/nbjulaug03p126.html

http://ajcn.nutrition.org/content/77/6/1537S.full

http://www.czytelniamedyczna.pl/549,podstawowe-skladniki-mleka-kobiecego-najnowsze-wiadomosci.html#

27
Dodaj komentarz

avatar
najnowszy najstarszy oceniany
alicja
Gość
alicja

Bardzo ciekawy artykuł. Mam 13-miesieczna córeczkę i mam zamiar karmić piersią jeszcze na pewno z rok. I faktycznie każdy jest niestety bardzo zdziwiony. Mam tylko nadzieje, ze nie przesadzamy z mamusiowym mleczkiem. Bo pomimo posilkow stałych córeczka parę razy dziennie pije mleko. No i oczywiście w nocy również

Maria
Gość
Maria

Cieszę się że trafiłam na ten artykuł. Udało mnie się pokonać trudności z KP i moje dziecko je w dzień i w nocy mleko z piersi . Uwielbiam karmić piersią moje maleństwo. Pierwsze tygodnie były ciężkie ale teraz jest to sama przyjemność. Zamierzam karmić do momentu aż maluszek sam się odstawi ale zastanawiam się czy rzeczywiście dziecko samo wykona taki krok? Moje maleństwo uwielbia KP i jakoś nie widzę aby szybko zrezygnowało :-).

Gosia
Gość
Gosia

Ja też miałam obawy, że będzie bardzo trudno odstawić mojego synka od piersi,ale dziecko odstawilo się samo w wieku 2 lat i trzech miesięcy.Tak więc to wszystko PRAWDA co pisze blwmama.Dziecko w pewnym momencie samo decyduje o tym, że już nie potrzebuje mleka z piersi.Dzieje się to bardzo naturalnie i dla mnie te akcje zniechęcające do piersi w celu odstawienia są bardzo z naturą niezgodne i pewnym sensie okrutne. Naprawdę natura wie co robi.Trzeba jej tylko zaufać.☺

wiki
Gość
wiki

Dziękuję Ci za ten post, jak również za te pozostałe. Jestem mamą 9 miesięczniaka i bardzo martwił mnie fakt, że właściwie nic oprócz cycusia nie chce jeść (a wszędzie słyszałam że moje mleko nie dostarcza mu już wszystkich witamin). Pomimo tego że dobrze przybiera na wadze i widzę jak się rozwija, z tyłu głowy cały czas słyszałam musi coś innego jeść aby był zdrowy, koniec z tym Moje Mleko jest najlepsze 🙂

Asia
Gość
Asia

Cudownie “usłyszeć” że nie jestem sama☺Mój mały ma dwa lata i wciąż go karmię. Czuję się tym zmęczona czasami, ale nie potrafię mówić mu nie. On to bardzo lubi. Długo był “niejadkiem” i zresztą wciąż je nie wiele, niestety lubi być karmiony (chyba po prostu leniuszek). BLW stosowałam od początku, ale mój smyk lubi jak mama mu podaję. Staram się go nie zmuszać jak mówi nie. Czesto słyszę że mój pokarm już mu do niczego jest nie potrzebny i aż mnie skręca. Mój mały miał dwa razy przeziębienie, a dzieci mam które mnie krytykują cały czas są chore i tym… Czytaj więcej »

Marzena
Gość
Marzena

Cudowny artykuł, dziękuje, dziękuje i jeszcze raz dziękuję…karmię Córcie już 14 miesiąc w ciągu dnia na żądanie wg potrzeb, a w nocy jest ciężko bo córeczka co 3 godziny potrzebuje piersi. Nie potrafię jej odmówić bo wiem, że to dla niej najlepsze. Cały czas słyszę za plecami … “twoje mleko już nic nie jest warte”, “ona jest głodna dlatego cały czas potrzebuje piersi” , zamykam uszy na te uwagi bo przecież widzę, że Córcia wspaniale się rozwija i przybiera na wadze. Cieszę się ogromnie, że jest grupa Mam, które nie ulegają presji otoczenia. Dziękuję wszystkim za te wpisy czuje, że… Czytaj więcej »

Ala
Gość
Ala

oj, jak miło że do Ciebie trafiłam! i na pewno jeszcze nie raz się pojawię, bo przed nami pierwsze próby stałego jedzonka, a “metoda” którą opisujesz bardzo do mnie przemawia;] a co do karmienia…. my karmimy się już 16 tygodni, do pół roku Młoda będzie tylko na maminym mleku, a później? jak długo się da…. ale przyznam że w rozmowach na ten temat jak deklarowałam że mam zamiar karmić do 2r.ż a jak sie da to i dłużej to spotykałam się ze zdziwieniem….. Nawet raz usłyszałam ze pokarmy stałe powinnam wprowadzać wcześniej, bo mleko kobiece jest słodkawe, i po tak… Czytaj więcej »

Dorota P
Gość
Dorota P

Witam. Moją córkę karmiłam do 18 miesiąca. Gdy ją odstawiałam serce pękało mi w drobny mak, że nie możemy już być tak blisko. Spotkałam się z dużą krytyką ze strony lekarzy dotyczącej karmienia tak dużego dziecka. Na oddziale pediatrycznym usłyszałam, że już pora “to” zakończyć a w przychodni odmówiono mi zaświadczenia lekarskiego o karmieniu potrzebnego dla pracodawcy. Czułam się trochę jakby ktoś mnie spoliczkował. Poniekąd to też miało wpływ na zakończenie karmienia. Pozdrawiam wszystkie mamy, które mają w nosie to co o nich mówią inni 🙂

Anna
Gość
Anna

To mój organizm jest chyba upośledzony i nie wytwarza oksytocyny. Karmienie nigdy nie było dla mnie przyjemnością (przez pierwsze 4 miesiące było wręcz KOSZMAREM), nigdy mnie ani nie uspokajało, najczęściej wręcz irytowało. Nie pomaga również w uśnięciu – często po nocnym karmieniu przewracam się w łóżku godzinę, a jak już zasnę to po godzinie jestem budzona na następne karmienie :/ Karmię więc tylko i wyłącznie z rozsądku i planuję do roku odstawić – wydaje mi się, że dla dziecka ważniejsza jest spokojna mama niż mleko.

Agnieszka
Gość
Agnieszka

Ja karmię od 10 mcy i raczej nie za prędko skończę. Mój syn aż podskakuje z radości, kiedy widzi pierś. Gdybym go odstawiła, to chyba umarłby z głodu… właściwie nie je nic poza moim mlekiem, zwłaszcza teraz, kiedy wychodzą dwójki (jedynek zupełnie nie odczuliśmy, a teraz… tydzień dramatu i końca nie widać). Łatwo nie było. Musiałam wrócić do pracy, kiedy Janek miał 3,5 mca. Nie umiał pić z butelki, nie ssał smoczka. Ile się naszapraliśmy to nasze. Jeżdżenie w tę i z powrotem, żeby utrzymać karmienie i wyżywić dziecko:). Gdyby nie wsparcie męża pewnie nie dałabym rady. Nie ukrywam, że… Czytaj więcej »

skrzynka
Gość
skrzynka

To bardzo interesujące:
“Ślina dziecka wysyła sygnały do mózgu matki aby zmienić proporcje substancji odżywczych i przeciwciał w mleku. “.
Chętnie bym poczytała więcej na ten temat. Poproszę źródło.
Niestety, na razie znalazłam tylko info o bakteriach w ślinie przekazywanych dwukierunkowo i wpływających na skład mleka https://imgur.com/PFna6VX https://www.facebook.com/mikrobiom/posts/985050601605393:0
Pozdrawia matka KPI 8 miesięcy.

Magdalena
Gość
Magdalena

Bardzo fajny artykuł. Ja moją córkę karmię 15mcy
Nadal w ciągu dnia na żądanie dostaje pierś jednakże nie wiem czy mam się tym martwić czy nie ale na noc nie chce inaczej zasypiac niż ssanie ‘ czy to minie?
W nocy też parę razy pobudka i pierś
Chce karmić nadal ale czy to przyzwyczajenie ? Czy minie wraz z czasem? Proszę o pomoc

Wiktoria
Gość
Wiktoria

Super artykul. Niestety rodzice sa nie doedukowani. Ciągle slysze komentarze sasiadki jak to bedzie mi teraz trudno odstawić córkę. Gdyby nie to,że jestem raczej myślącą osobą to dawno bym miała kompleksy z tego powodu że madal karmie 1,5 roczną córkę. Ale takie artykuły jak te stwierdzają mnie że robie doborze.
Tym argumentem o zarobkach w przyszlosci może zamkne jej buzię.