Kiedy w lodówce pustki, a dzień wcześniej byłaś tak padnięta, że nie zaplanowałaś nic… możesz stworzyć coś smacznego w kilka chwil! Pod warunkiem, że akurat zalega Ci brokuł 😉
Dla kogo? Po roku.
Przygotuj:
- 1szkl orzechów laskowych
- kilka różdżek brokuła
- makaron (u nas orkiszowy)
Jak?
- Brokuła umyj i podziel na mniejsze części aby szybciej doszedł. Wrzuć na wrzątek i gotuj do miękkości.
- Wstaw wodę na makaron i ugotuj według opisu na opakowaniu 😉
- Orzechy lekko upraż (ok 10 min w piekarniku, 180C), wyrzuć na ściereczkę i pocierając zetrzyj łupinki (wszystkie nie zejdą). Zmiksuj orzechy na drobny żwirek.
- Do orzechów dorzuć kilka różdżek brokuła i zmiksuj. Spróbuj i zobacz czy potrzebujesz więcej brokuła. U nas przeważał smak orzechowy i Filipkowi bardzo smakowało 🙂
- Zmieszaj z makaronem.
Filipek lubi zjadać pesto z łyżeczki więc warto i tak zaserwować je dziecku. Nie każde dziecko lubi gdy makaron jest oblepiony więc warto zawsze zostawić troszkę suchego makaronu i podać sos/pesto itp oddzielnie.
Czy mogą być inne orzechy, np. włoskie? Albo płatki migdałów?
Płatki migdałów 🙂