Pytacie o przepisy z kupnej mąki koko bo nie każdy przecież robi domową koko mąkę! Tego ciasta nie trzeba wałkować 🙂 Ciasteczka wychodzą kruche i słodkie – myślę, że tym razem słodkie dla wszystkich bo robiłam je z myślą o Sylwestrze.
Dla kogo? W przepisie są 2 żółtka. Ciasteczka są dosyć twarde ale kruche, mimo wszystko raczej dla dziecka z kilkoma ząbkami.
W drodze na Sylwka poszły trzy 😉 Przepyszne są!
- -1/2 szkl mąki z amarntusa
- -1/3 szkl mąki koko
- -1 płaska łyżeczka sody
- -3 łyżki cukru kokosowego - najlepiej zmielić na puder
- -2 małe żółtka lub 1 duże
- -1/4 szkl wody
- -ok 2 łyżki masła klarowanego
- -kilka ziarenek wanilii - można pominąć
- 1. Mąki i sodę przesiej do wysokiej miski. Dodaj masło (najlepiej piórka) i połącz z mąką - powstanie prawie niewidoczna kruszonka. Dodaj żółtka i wymieszaj. Zagnieć ręką. Dolej wodę. Dobrze połącz - ciasto będzie dosyć luźne.
- 2. Wstaw je do lodówki na 45min (do 1h)- przykryj miseczkę folią.
- 3. Włącz piekarnik: 190C, termoobieg.
- 4. Odrywaj kulki ciasta wielkości orzecha włoskiego. Rozpłaszczaj dłonią na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, wycinaj proste kształty. Nadmiar ciasta zbieraj i dodaj do kolejnej kulki.
- 5. Piecz ok 10 min - aż się zrumienią. (Wyłączyłam piekarnik po 10min i zostawiłam je jeszcze w lekko uchylonym piekarniku aby doszły.
- 6. Możesz je polać roztopioną czekoladą, np 70-85% kakao, 2 kosteczki rozpuść z łyżeczką masła. Można posypać wiórkami. Polewa naprawdę nie jest konieczna.
nie mam cukru kokosowego , czym zastąpić? rozważam daktyle lub miód…