Masz w lodówce mus z dyni? Jeśli tak to koniecznie wypróbuj ten przepis bo te ciacha są przepyszne. (Jeśli nie to koniecznie go zrób bo pomożesz sobie baaaardzo w jesiennej kuchni). Amarantus ekspandowany dodaje im lekkości (kupisz go nawet w Milli), a dynia pięknego koloru i witamin! Wiórki kokosowe z pulpy po mleku są prawie niewyczuwalne ale kokosowa nutka też tu bardzo pasuje. Ciasteczka zrobiłam na 30min przed wyjazdem na basen, a po basenie zniknęły z prędkością światła. Smakowały bardzo i Filipowi i jego Tacie. O sobie już nawet nie będę pisać bo takich ciasteczek mogłabym zjeść tonę 😉 i nawet nie bałabym się, że mi pójdzie w boczki hihihihi Możesz je zabrać na drugie śniadanie do pracy lub spakować dziecku do szkoły.
Dla kogo? W przepisie jest jajko więc podaj dziecku, które nie ma alergii. Takie ciacha proponowałabym dopiero po roku. Prosto z piekarnika są chrupiące, a po ostygnięciu robią się delikatniejsze, mimo to dzieci bez trzonowców będą musiały dobrze je “wymoczyć” 😉
- • 1 jajko
- • 2 łyżeczki cukru kokosowego LUB 2 łyżki musu daktylowego LUB 1 bardzo dojrzały banan
- • 2 czubate łyżki musu z dyni
- • 3-4 łyżki amarantusa ekspandowanego (popping)
- • 2-3 łyżki płatków owsianych
- • 2 czubate łyżki wiórków kokosowych (u mnie po pulpie z mleka koko)
- • odrobina oleju kokosowego/masła do posmarowania foremek lub blaszki
- • szczypta kardamonu i cynamonu
- Rozgrzej piekarnik do 180C na termoobiegu.
- Jajko roztrzep trzepaczką/widelcem. Rozgnieć banana na paćkę i połącz z jajkiem.
- Dodaj mus dyniowy i wymieszaj aż uzyskasz jednolitą masę.
- Wrzuć amarantus, płatki i wiórki i wymieszaj.
- Wykładaj na blaszkę wyłożoną papierem (leciuteńko natłuść papier) LUB jeśli chcesz otrzymać piękny kształt użyj foremki do mufinek - muśnij tłuszczem dno foremek i nakładaj łyżką ugniatając (wysokość około 1cm).
- Piecz przez 10-12 minut. Ciasteczka delikatnie się zrumienią. Będą złocisto - żółte dzięki dyni 🙂 Są przepyszne i znikają w mgnieniu oka!
Drukuj lub zapisz jako plik PDF
Mam ochotę zrobić takie placuszki z jabłkiem… Zastanawiam się tylko czy uprażyć je i zblendować, czy może być surowe drobno starte?
Hej Magda! Mam wrażenie, że chciałaś skomentować inny przepis 😉 z tych ciasteczek placków niestety nie zrobisz.
Ne, chodziło mi o ten przepis, tylko się “przejęzyczyłam” pisząc placuszki zamiast ciasteczka. To jak z tym jabłkiem? 🙂
aaaaaaaaaa surowe jabłko spokojnie zblendujesz na paćkę 😉 robię tak przy cieście jaglanym. Możesz też zrobić te ciasteczka owsiane
Owocnych wypieków życzę 🙂 Pozdrawiam!
Czy mus z dyni to efekt pieczenia dyni, czy może być też po ugotowaniu dyni?
Monika i taki i taki jest ok 🙂
Witam,
A czy mozna zrezygnować w wiorkow kokosowych? Pozdrawiam!