Koniec lata obfituje w cudowne warzywa i zioła więc wykorzystuj je póki możesz. Mam dla Was 4 przepisy na potrawy z makaronem, które ciągle się u nas powtarzają. Makaron jest nie byle jaki bo z kukurydzy wolnej od GMO i to w ludzkich cenach 😉 Aha i nie musisz go zamawiać przez internet (ale możesz) bo dostępny jest w większości supermarketów!
Dostaliśmy od Sotelli chyba wszystkie możliwe rodzaje makaronów do wypróbowania i wiecie…nie wierzyłam, że mnie zaskoczą 😉 A jednak! Mam wreszcie “nitki” do rosołu, które się nie kleją. Nawet teściowie nie wyczuli, że to jakiś “inny” makaron bo zachowuje się i smakuje jak pszenny (serio!). Byłam pewna, że alfabet i cyferki oraz zwierzątka rozpadną się po ugotowaniu ale one trzymają fason i sprawiły, że mój syn zjadł wreszcie zupę krem po dłuższej przerwie, a jedząc pomidorówkę z literkami mruczał przy każdej łyżce 😉
Dlaczego warto sprawdzić markę Sotelli?
- makaron zrobiony jest z kukurydzy wolnej od GMO
- nie rozpada się przy gotowaniu!
- jest mniej kleisty od innych makaronów bezglutenowych. Capellini, fussili, penne, zwierzątka, alfabet zupełnie się nie kleją 🙂
- dobrze się przechowuje: najlepiej z odrobiną oliwy z oliwek i przykryty drugim talerzem nie robi się suchy następnego dnia – najlepiej wypadają niteczki czyli capellini (idealne do rosołu).
Czy makaron o ciekawym kształcie może pomóc przy wybiórczości pokarmowej?
Tak! Może pomóc “odblokować” się na dawniej lubiane potrawy (odrzucone z dnia na dzień) lub oswoić nowe. Literki, cyferki, zwierzątka i gwiazdki nie będą jednak działały gdy będziesz je serwować codziennie 😉 Warto podać je dziecku do obejrzenia przed ugotowaniem: starszak może spróbować ułożyć jakiś wyraz lub nazywać literki, które znalazł, a młodsze dzieci będą miały radochę w rozpoznawaniu zwierzątek.
Kryzysowy makaron z brokułem i jajem
To nasz ukochany przepis, który ratuje mnie gdy mam zabiegany dzień bo jest szybki i wszyscy go lubimy. Czasem jest to kryzysowy obiad, a czasem kolacja. Brokuła lubimy więc mam często kilka różyczek w lodówce i wtedy to jest ekspresowe danie bo wystarczy ugotować makaron.
- ugotowany brokuł, który zalega w lodówce: ok 4 różyczki
- 2 jajka (na 2 porcje)
- ugotowany makaron (tyle ile zjecie): dowolny ale dla maluszków najlepsze są “świderki” czyli fussili i penne bo łatwo je uchwycić
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek/masła klarowanego/oleju kokosowego
- przyprawy: pieprz czarny, sól (12m+), ewentualnie malutki ząbek czosnku
- Brokuła rozgnieć widelcem i połącz z jajkami i przyprawami LUB zmiksuj z jajkami LUB wrzuć na patelnię – podziabiesz go drewnianą łyżką 😉
- Silikonowym pędzlem rozsmaruj tłuszcz na patelni. Dodaj makaron i roztrzepane jajko z brokułem i przyprawami. Mieszaj aż jajko się zetnie.
Finio uwielbiał tą potrawę od kiedy pierwszy raz ją zaserwowałam czyli od około 14 miesiąca i ta miłość na szczęście nie mija <3 Zobaczcie co stało się dziś rano! Niedzielne śniadanie na wypasie: były placuszki bananowe, o które poprosił Finio, kurki z cebulką, śmietaną i szczypiorkiem i świderki z jakiem i brokułem…co wybrał Filip? Świderki 🙂 Matka przeszczęśliwa bo nie dosyć, że syn zaczął dzień od warzyw to jeszcze miałam gotową przekąskę na niedzielny wypad.
TA mina to szczyt pochwały dla potrawy 😉 Kiedy zjadł to co widać na talerzyku poprosił o dokładkę i brokuły z mojego talerza 🙂 ale jak się wstaje o 6 i dzień zaczyna od stworzenia torów i miasta…a mama podaje śniadanie o 8:00 to apetyt jest ogromny! PS: placków nie ruszył, mimo że o nie poprosił – pomysł na śniadanie dla mnie i męża bardziej mu przypadł do gustu 😉
Szybkie pesto z awokado i bazylią
Pomysł na pesto pochodzi z opakowania makaronu Bucatini czyli grubego spaghetti z dziurką w środku – człowiek uczy się całe życie 😉 Ja nie wiedziałam, że taki makaron istnieje! Włosi serwują go z ciężkimi sosami z mięsem lub sardynkami, u mnie lekkie pesto z awokado:
- 1/2 dużego awokado (musi być dojrzałe!)
- 2 łyżki soku z cytryny
- garść nasion dyni/migdałów/orzechów laskowych/włoskich
- kilka listków rukoli/pietruszki/bazylii
- 1 ząbek czosnku (przeciśnij przez praskę)
- 2 łyżki płatków drożdżowe LUB startego parmezanu
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- sól (12m+) i pieprz do smaku
- Nasiona/orzechy podpraż chwilkę na suchej patelni (nie powinny zbrązowieć!). Dowolną zieleninę drobno pokrój – lepiej się zmiksuje.
- Wszystkie składniki zmiksuj w blenderze. Zacznij od nasion/orzechów. Płatki drożdżowe LUB parmezan najlepiej podzielić – 1 łyżka do miksu, 1 łyżka do dekoracji (najlepiej aby to właśnie dziecko samodzielnie posypało swoją porcję).
Zupa cukiniowo – marchewkowa
- 2,5-4 szkl bulionu warzywnego/rosłu
- 3 marchewki
- 1 średnia cukinia (obrana, ziarnista „gąbka” usunięta)
- 2 garście listków bazylii LUB garstka natki pietruszki – można pominąć
- Na koniec możesz doprawić do smaku ale sam bulion/rosół powinny wystarczyć
- Obierz marchewki i pokrój w krążki. Obierz cukinię i usuń gniazdo nasienne oraz pokrój w duże kawałki.
- Wlej 2,5 szk bulionu/rosołu do garnka, dodaj marchewkę, nakryj garnek pokrywką i duś na małym ogniu około 10 min. Dodaj cukinię i duś około 5min – do czasu gdy cukinia będzie zupełnie miękka. Teraz użyj blendera ręcznego aby zmiksować zupę na krem (jeśli krem jest dla Was za gęsty – dodaj jeszcze bulionu). Bazylię/pietruszkę pokrój drobno i zmiksuj osobno w blenderze z niewielką ilością wywaru (nawet pokrojone listki ciężko zmiksować blenderem ręcznym w garnku z zupą).
Maluszkom do 12mca zupkę warto chociaż częściowo zaserwować w kubeczku. My do zupy krem dodajemy makaron „zwierzątka” lub nitki capellini 🙂
Tu wersja z większą ilością bulionu i niteczami capellini:
Zupa pomidorowa ze świeżych pomidorów
- 1,5-2kg pomidorów malinowych lub paprykowych
- 2 szkl bulionu warzywnego*/rosołu
- 1 łyżka masła klarowanego/oliwy z oliwek
- 1-2 ząbki czosnku
Smakosz pomidorówki przeszczęśliwy bo w zupce pływają literki 🙂
- Pomidory płytko natnij w „krzyżyk”, zalej wrzątkiem. Po 2 min wylej wrzątek i zalej zimną wodą – szybko i bez poparzeń skóry obierzesz je ze skóry. Dzięki temu nie będziesz ich musiała przecierać przez sito! Pokrój na ćwiartki. Na patelni rozgrzej masło kalrowane, dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek i pomidory. Duś pod przykrywką ok 5 minut.
- Dodaj pomidory do gorącego bulionu i blenderem ręcznym zmiksuj na gładko. [Możesz pomidory zmiksować wcześniej w blenderze i wlać do bulionu]. Spróbuj i zobacz czy trzeba doprawić.
Serwuj z dowolnym makaronem! Eksperymentujcie: “świderki” fussili, “niteczki” capellini, alfabet, “muszelki” gnocchi, “kolanka” macaroni…wybór jest ogromny! Dla dziecka jedzącego już łyżką najlepszy będzie makaron, który dobrze się nabiera więc jest nieduży jak: macaroni, alfabet, zwierzątka, gnocchi i capellini. Dla maluszków zaczynających BLW najlepsze jest fussili i penne ale ze spaghetti też sobie poradzą 😉
Zazdroszczę. My zawsze jedliśmy tylko makaron kukurydzoany. A teraz w tescie na nadwrazliwosc pokarmową wyszlo, ze jest bardzo nadwrażliwa na kukurydzę. I za bardzo nie nam pomysłu na makarony. Inne bezglutenowe zawsze mi sìe rozpadają i kleją. Chyba został mi tylko orkiszowy. Chociaz z zasady nie jemy glutenowych makaronów.
ojeju ;-( Z czystym sercem mogę polecić TEN makaron gryczany bo jest przepyszny i nie rozpada się, co ciekawe np muszle tej firmy to jakiś dramat…chyba tylko jedna zachowała kształt i gotują się całą wieczność! Niestety cena jest już dużo wyższa :/ Jest jeszcze penne Felicia Bio (zdjęcie opak. we wpisie)
Makaron z jajem i brokułami wymiata. Nawet mój syn, który ucieka na widok brokuła, zjadł całą porcję.
Mam wyrzuty sumienia, że nie poleciłam ci wcześniej makaronu sotelli
Cudownie <3 U nas ten kryzysowy makaron z jajem działa też ze zmiksowanym jarmużem czy pietruszką <3 KOCHAMY! Współczuję mamom dzieciaczków uczulonych na jajo ;-(
Ja zawsze do sklepów wpadam jak burza z Finiem pchającym wózek i wrzucamy to co już od dawna znam i jakoś nigdy na Sotelli nie trafiłam ale moja siostra też mi pokazała kilka rodzajów bo od niedawna tylko te makarony bg może kupić stacjonarnie w dobrej cenie, a jej córa glutenu absolutnie nie może jeść bo wyłazi azs :/
Buziaki xx
Zdradź proszę w jakich marketach stacjonarnie dostępne te cudne literki i zwierzątka?? Inspiracje makaronem pyszne jak zawsze, dziękuje 🙂
Hej Julia! Muszę zapytać Producenta bo u nas widzę tylko standardowe kształty (nitki, penne, świderki) w Auchan, Carrefour, Kaufland, Lidl. Podobno są w Netto. Może i w Tesco ale w naszym nie widziałam… Można się z kim zrzucić i zamówić pakę z 10 opak (10 opak po 400g x 4,20zł) w sklepie www producenta: TU