Te perfekcyjne puchate muffinki powstały tylko dzięki mojemu lenistwu 😉 Zatem muszę sobie częściej odpuszczać bo przepisy na skróty są nam chyba najbardziej potrzebne.
Moje muffiny śniadaniowe to nic innego jak pieczone placuszki czekoladowe. Naturalnie słodkie z jesienną nutką imbiru i gałki muszkatołowej.
- • banany, 2 dojrzałe
- • jajka, 3
- • mąka gryczana, 5 łyżek
- • karob/kakao*, 1 łyżka
- • soda, 1 łyżeczka
- • olej kokosowy/masło klarowane, 1 łyżka - rozpuścić
- • imbir, 1 łyżeczka
- • cynamon, 1 łyżeczka
- • gałka muszkatołowa, 1/2 łyżeczki
- • kardamon, 1/2 łyżeczki
- 1. Rozgrzej piekarnik do 180C na termoobiegu.
- 2. Wszystko oprócz maki i sody zmiksuj w blenderze
- 3. Dodaj mąkę, sodę i wymieszaj łyżką.
- 4. Wylej do foremek na muffiny (3/4 wysokości)
- 5. Piekłam 10 min w 180C na termoobiegu.
- *Kakao podajemy po roku. Karob to jego zdrowy zamiennik, który nie alergizuje i jest polecany nawet przy leczeniu biegunek.
- Banany powinny być dojrzałe bo wtedy są najsłodsze.
wyszly calkiem fajne, wg mnie mozna by wrzucic troche wiecej banana i trzymac dluzej w piekarniku bo po 10 min ciasto w srodku bylo jeszcze niedopieczone i mokre.
Robiłam je już kilka razy i raz też wyszły minimalnie słodkie – wszystko zależy od banana 😉 w przepisie są 2 i jeśli są bardzo dojrzałe to muffiny będą słodkie. U mnie czas pieczenia zawsze jest ten sam i wychodzą upieczone. Trzeba poznać swój piekarnik 🙂 tutaj użyłam też funkcji termoobiegu. Bez termoobiegu na pewno należy doliczyć min 5 minut. Pozdrawiam!
Moze byc inna mąka? Bo akurat gryczanej nie mam, ale chyba wszystkie inne tak 😉
Hej, nie próbowałam z inną ale z owsianą na pewno wyjdą 🙂 Możesz spróbować miksu mąk. Pozdrawiam
dzisiaj robię 🙂 u nas będą kolacyjno – śniadaniowe mam nadzieję, że równie pysznie będą wyglądać i smakować 🙂
Uwielbiam twoje przepisy 🙂
O jak mi miło 🙂 🙂 🙂 Dziękuję bardzo! Smacznego 🙂
PS: jeśli masz banany bez plamek to warto dodać płaską łyżkę musu daktylowego itp
Niestety wyszły kompletnie surowe po 15 minutach.
Justyna nie mam pojęcia czemu. Piekłam je milion razy i zawsze wystarczyło 10-12 minut. Mam elektryczny piekarnik i do tych muffinek używam termoobiegu bo zwykle robię je w biegu 😉 Może masz gazowy? Piekarnik musi być nagrzany więc trzeba go włączyć zanim zaczniesz blendowanie.
Czym zastąpić banana? Akurat mam pod ręką tylko jednego…
Celina musem daktylowym 🙂 już tak robiłam i wyszły świetne. Czubatą łyżkę lub trochę więcej. Zawsze możesz też dać jabłko czy gruszkę (albo zblenduj albo zetrzyj na tarce). Ilość mąki nie powinna się zmienić ale lepiej sypnąć mniej i zobaczyć czy konsystencja jest ok i ewentualnie dosypać. Pozdrawiam
Spróbujemy z gruszką, bo syn uwielbia 🙂 zabieram się do pracy 😉
Dziękuję za wszystkie inspiracje 🙂 już tyle świetnych i zdrowych rzeczy zrobiłam z Twojego bloga dla mojej córki. Widać, że i jej zawsze smakują 🙂 To wspaniałe, że dzielisz się tymi przepisami. Pozdrawiamy 🙂 a dziś zrobimy muffiny 🙂
Dziękuję Julia i bardzo bardzo cieszę się, że Córci smakuje 🙂
Witaj,
Czy 10-miesięczna córa może je zjeść w wersji z karobem? Chodzi mi głównie o sodę i gałkę muszkatołową, bo póki co jeszcze nie podawałam jej tych składników w posiłkach.
Hej Kasiu! Myślę, że tak. Gałkę możesz pominąć lub zastąpić inną ulubioną przyprawą.
Wyszły pyszne. Dzięki za fajny przepis 🙂 Dałam dwa banany mocno żółte z lekkimi plamkami i ciasto było mało słodkie, dodałam swojego cukru waniliowego dwie płaskie łyżeczki i było idealnie. Muffiny posypałam zmielonymi migdałami. Pycha 🙂 Przepis prosty i zdrowy :))
Super 🙂 tak – zgadzam się one nie są zbyt słodkie ale Finio lubi mimo wszystko 🙂 a jak mamy mieć gości to dodaję mus daktylowy bo są wtedy genialne! Zawsze mozna je potraktować jak bułeczki i podać z dżemem czy domową nutellą 🙂
Zrobiłam babeczki dokładnie wg przepisu. Po 15 minutach były całkiem płynne po 25min już wyglądają lepiej ale nadal są surowe. Co może być przyczyną?
Ojeju …to chyba wszystko zależy od piekarnika bo one zawsze wychodzą. Mój obecny z kolei przypala z zamiłowaniem ;-/
Udały się Anett? Ile czasu trzymałaś?
Zrobiłam mufiny z jabłkiem-pyszne! Synek był zachwycony, zajadał jak nigdy:).
Bardzo się cieszę <3
Woow…hit u mojego już prawie rocznego malucha… Dziś z musem borówkowym a następnym razem już koniecznie bez papilotek bo szkoda tej nieodchodzącej części ciacha. Dziękuję za przepis i za zdrową i pozytywną motywację… ile ja już się z Tobą dobrych rzeczy napiekłam i nagotowałam i na żadnym innym blogu nie miałam tak dobrego poczucia przy tym, a to przy takim maluszku bezcenne. Dzięki Aniu. A przepis super, z musem daktylowym czy na samych bananach, 10 min termoobieg, idealnie, szybko i przyjemnie. Serdeczności
Dziękuję Kochana!!! Nawet nie wiesz jak się cieszę 🙂
Świetny blog. Dziękuję za ten przepis pychaaaa😁
<3
Świetny przepis! Wyszły bardzo puszyste i przepyszne, dziękuję za inspirację na błyskawiczne śniadanie lub przegryzke 😊
<3