Próbowaliście już kiedyś zrobić placki z kalafiora? Ja się długo zbierałam i nie wiem czemu bo ich przygotowanie wcale nie było trudne 🙂 Gotowany kalafior szybko się nudzi. No poza zupą bo w zupie jest genialny! Przede mną jeszcze kalafiorowy “ryż”. Pizza już była i też musi trafić na bloga.
Czemu warto jeść kalafiora?
Kalafior kojarzy się z babciną kuchnią i tu zwykle w zupie lub okraszony tartą bułką. Na fali diet wegańskich i paleo jest odkrywany na nowo. Można wyczarować z niego ciasto do pizzy czy ryż. I warto z nim eksperymentować bo pomaga łagodzić stany zapalne w organizmie, ma działanie bakteriobójcze. Dostarcza nam wielu witamin jak C i A oraz mikroelementów jak magnez, wapń i żelazo. Obok brokuła i jarmużu ma silne działanie antynowotworowe.
Dla kogo? W przepisie są jajka. Placuszki będą odpowiednie dla maluszków przed 12m.
Z kozim serkiem na drugie śniadanie. Najlepiej smakuje przy obserwowaniu psów, kotów lub samochodów 😉
A tu w wersji smażonej ale zdecydowanie smaczniejsze są w wersji pieczonej.
- • ½ surowego kalafiora
- • 2 jajka
- • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- • 2 łyżki mąki gryczanej/ jaglanej/ owsianej
- • opcjonalnie: 3 łyżki ugotowanej komosy ryżowej
- • przyprawy: pieprz czarny i kurkuma (po duzej szczypcie), dobra sól, 1 łyżka koperku, ½ łyżeczki słodkiej papryki/płatków pomidorowych
- • 1 łyżeczka oleju kokosowego do natłuszczenia papieru do pieczenia
- 1. Ustaw piekarnik na 180C na termoobiegu.
- 2. Kalafiora zetrzyj na dużych oczkach tarki lub użyj bardziej zaawansowanej technologii 😉 Ale szybciej ściera się ręcznie niż w blenderze.
- 3. Roztrzep 2 jajka. Dodaj przyprawy, opcjonalnie ugotowaną komosę (polecam) i dobrze wymieszaj. Teraz dodaj mąki. Wymieszaj.
- 4. Nabieraj masę łyżką i wykładaj na blachę wyłożoną lekko natłuszczonym papierem. Piecz na termoobiegu (lub bez ale wtedy chwilę dłużej) w 180C. Po 15min odwróć na drugą stronę używając silikonowej szpatułki. Piecz jeszcze 5 min.
Dlaczego po roku? Mam ochotę zrobić te kotleciki 10 miesięcznemu smykowi… z którymś składnikiem trzeba uważać ?
Ha! Amelia pojęcia nie mam czemu podałam orientacyjny wiek po 12m… Zdecydowanie można je serwować młodszym dzieciom – polecam wersję pieczoną. Zaraz to zmienię! Pozdrawiam
Co dodać zamiast jajka? Dziecko uczulone na jajko;-(
Alergia na jajo to chyba najokrutniejsza alergia! Niby tyle możliwych zastępników a nie wszystkie powinno się poddawać obróbce termicznej, np galaretka z lnu czy chia :-/ Przyznam, że nie wiem…będę eksperymentować z łuską babki jajowatej ale ona nie jest zbyt dobra dla maluszków poniżej 12m.
Może len mielony?
Zmiksowane siemię lniane zalane wodą i odstawione na jakiś czas jest dobrym zastępnikiem. Tylko jeśli chodzi o proporcje poszukałabym na jakiś wegańskich portalach 😉
Ja mam fatalne doświadczenia z lnianym jajkiem ;-/
A komose czym zastapic? Nie mam a synus spi i mam chwile na zrobienie
Gabi możesz pominąć lub dodać ryż czy kaszę jaglaną 🙂
Witam 🙂
A czy mogę dorzucić ząbek czosnku ?
Pewnie! 🙂
Jeśli chodzi o zamiennik dla jajka, to może dobrym pomysłem jest papka z wody i mąki z ciecierzycy (2 łyżki wody + 1 łyżka mąki = 1 jajko)?
Nam się sprawdziło 🙂
Tak poza tym, droga Anno, dziękuję za to co robisz! Bardzo dużo czerpię z twojego bloga 🙂
Ojej dziękuję Marcela <3
Zawsze mam problem z jajem bo u nas nikt nie ma alergii więc dzięki wielkie z sposób na jego zastąpienie 🙂
Pół surowego kalafiora, to mniej więcej ile, bo kalafiory można trafić naprawdę różnych wielkości? 😉 Szklanka po starciu czy więcej? Pozdrawiam
Aniu! Dobre pytanie 😉 Ze 2 szklanki ale naprawdę muszę je szybko zrobić i poprawić przepis!
Tak jest, 2 szkl. i wyszło mi dziś idealnie 13 placuchów jak ta lala
Dziękuję Kochana <3